piątek, 29 czerwca 2012

Trzeci początek

Nie wiem, co się stało, ale wyczyściło mi bloga. Próbuję sobie przypomnieć, czy czasem sama tego nie zrobiłam. W sumie nie było na nim dużo, tym bardziej nic, czego bym szczególnie żałowała i nie potrafiła odtworzyć lepiej. Więc będę odtwarzać. Właśnie skończyłam pisać licencjat i choć została jeszcze obrona, chwilowo jestem wolnym ptakiem. To dobry moment na odtwarzania, jeszcze lepszy na tworzenie. Do szybkiego zobaczenia więc.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz